czwartek, 28 listopada 2013

Energia przyjaźni

... żyjemy codziennością... trwamy czułością... dajemy miłością... istniejemy szczęściem...


Człowiek we mgle rozgląda się... czy czuje twe ciepło?
Człowiek we śnie jest zasnuty myślami, czy czuje ciepło?
W chłodzie samotności, z zamkniętymi oczami... myśli, że jest...
Czy czuje?


Jestem i czuję... ale co?
Co mnie otacza?
... rząd masek dokoła, na wprost przebłysk światła, tuż obok... ciepło bezkresne, twe oczy... już wiem, że jestem... odnalazłam ciszę... odzyskałam spokój...
W twym odbiciu widzę swe barwy...
W twych oczach jest moje istnienie, żyję w twym cieple, patrzę twoim spojrzeniem... odzyskuję oddech w chwilach zapaści... powracam dzięki tobie, powracam i... jestem.

Czuję twe ciepło, chociaż słowa milczą.
Przy mnie twoja maska jest przezroczystą tęczą.
Czuję nić łączącą nasze istnienia...  ciepło płynące wprost do mego serca.
Ta energia życia to oczy naszej duszy... spoglądamy na siebie połączeni nicią uczuć.
Spoglądamy, chociaż żadne z nas nie patrzy...
Nić energii naszego ciepła nas łączy.


Czasami nas nie ma... znikamy w przestrzeni zdarzeń.
Czasami pozostajemy na powierzchni odczuć.
Ale to tylko chwile oczekiwania na przypływ głębi uczuć...
... żyjemy codziennością... trwamy czułością... dajemy miłością... istniejemy szczęściem...
To tajemnica mego serca... najgłębsza...
Poszukaj w swym sercu tego co ukrywa... sekretu jego ciepła i woli istnienia.
Jeśli je odnajdziesz... zrozumiesz...
Jeśli poczujesz.... dotrzesz do krainy szczęścia.